Emocjonujące starcie o ważne punkty

W meczu 8. kolejki Superligi mężczyzn Azoty Puławy odniosły zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin 32:31. Było to spotkanie o podwójną stawkę, ponieważ puławianie plasowali się w dolnych rejonach tabeli, a lubinianie, jako jedyna drużyna bez punktów, także bardzo potrzebowali przełamania.

Początek wyrównany, potem przewaga gospodarzy

Mecz rozpoczął się od prowadzenia gości, którzy zdobyli pierwszą bramkę już w 57 sekundzie za sprawą Pawła Dudkowskiego. Puławianie szybko odpowiedzieli trafieniami Krzysztofa Komarzewskiego i Ignacego Jaworskiego, a do 7. minuty utrzymał się remis 4:4. Następnie gospodarze zaczęli dyktować warunki gry, systematycznie budując przewagę.

W 28. minucie było już 15:11, a chwilę przed przerwą dzięki skutecznym akcjom, m.in. Pawła Krupy i Dmytro Artemenki, Azoty prowadziły 17:14.

Druga połowa pełna zwrotów akcji

Po zmianie stron Zagłębie szybko doprowadziło do remisu 17:17, ale Azoty znów wyszły na prowadzenie. Walka toczyła się punkt za punkt, a w 43. minucie padł remis 23:23 po rzucie Jana Antolaka. Puławianie mieli jednak problemy ze skutecznością, m.in. niewykorzystali rzutu karnego Ignacego Jaworskiego przy wyniku 25:28.

W 53. minucie goście prowadzili już 30:26, co zmusiło trenera Patryka Kuchczyńskiego do wzięcia przerwy na żądanie. Po niej Azoty zdołały zmniejszyć straty, m.in. po trafieniach Michała Curzytka i Dmytro Artemenki.

Decydująca końcówka i triumf Azotów

Finałowe minuty przyniosły wiele emocji. W 58. minucie Artemenko wykorzystał rzut karny i zmniejszył przewagę gości do jednego gola. Później Paweł Ciupa obronił karnego wykonywanego przez Jakuba Świtałę, co okazało się kluczowe. W 59. minucie Krzysztof Łyżwa wyrównał na 31:31, a w ostatniej akcji Dan Racotea rzutem rozpaczy przesądził o zwycięstwie gospodarzy 32:31.

Znaczenie wyniku dla tabeli

Dzięki tej wygranej Azoty uniknęły kompromitacji i zainkasowały cenne punkty, które pozwalają im wydostać się ze strefy spadkowej. Zagłębie Lubin pozostaje nadal bez punktów po ośmiu kolejkach.

"Było to niezwykle ważne zwycięstwo dla naszej drużyny, które pozwoliło nam odetchnąć i uwierzyć w lepsze wyniki w kolejnych meczach." — Patryk Kuchczyński, trener Azotów Puławy

Źródło: Dziennik Wschodni